Nasz serwis do zapisywania treningów umrze wiosną 2021. Koniec Endomondo oznacza konieczność znalezienia nowych miejsc na publikację swoich wyników. Ale jak przy okazji zabrać swoje historyczne rekordy? Wyjaśniam
[Publikowane na blogu treści są prywatnymi opiniami autora. Jeżeli chcecie je stosować, robicie to na własną odpowiedzialność]
Ten wpis w skrócie:
-
Od 2021 nie dodacie nowych treningów do Endobłondo
-
Od kwietnia 2021 nie zabierzecie starych z Endomondo
-
Możecie przejść do nowej aplikacji właściela Endo, bądź odejść
-
Pokazuję w jaki sposób możecie zabrać swoją historię z sobą
Koniec Endomondo – fakty vs panika
Właściciel serwisu (Under Armour) ogłosili, że Endomondo „przejdzie na emeryturę”. Ma dojść do tego etapami. Pierwszym jest uniemożliwienie wrzucania nowych treningów, drugim zamknięcie serwisu dla użytkowników. Dlaczego? Nie zostało to powiedziane wprost, ale jeżeli coś się dzieje w ten sposób, to przeważnie chodzi o pieniądze. Nie jest tajemnicą, że w roku pandemii na sporcie jest trudniej zarabiać. Ani to, że Under Armour rozwija swoje własne aplikacje, np. UA Run with Map My Run (IOS / Android) i chce byście zaczęli ich używać, bo w nich szybciej sprzeda Wam swoje produkty.
Do zapamiętania:
- Do 31 grudnia 2020 można wrzucać treningi na Endomondo
- Do 31 marca 2021 można zabrać treningi z Endomondo
Co jest ostrym przegięciem pałki, to fakt że Under Armour zakłada, że do biegania, chodzenia, fitness i roweru powinny być oddzielne aplikacje, a w każdej z nich pakiecik za 27 zł / miesiąc bądź 135 zł / rok. UA ***********?

Koniec Endomondo – map my co?
Koniec Endomondo – KASA
Od końca listopada znikają możliwości korzystania z kont Premium, niemniej same konta działają do końca roku, a potem dostaniecie zwrot kas za niewykorzystany okres:
Koniec Endomondo – zapisane treningi
Jeżeli należycie do tych osób, którym bardziej zależy na odzyskaniu logów, niż pieniążków (ludzie, przecież ja nigdy nie powtórzę tych wyników i tej liczby zjedzonych hamburgerów jako ekwiwalentu mojego wysiłku!), to macie możliwość automatycznie przenieść wszystkie swoje logi…
…o ile przesiądziecie się na nową aplikację UA. Wtedy możecie skorzystać z instrukcji opublikowanej tutaj i automatycznie przenieść historię, ale bez:
- Rekordów
- Planów treningowych
- Ustawień konta
- Znajomych
- Zdjęć
- Wyzwań i społeczności
Czyli, Under Armour / Endomondo oferuje Wam skopiowanie przeszłych treningów na nową swoją apkę i nic ponad to. Cóż…, UA, Ty wiesz co!

Koniec Endomondo – eksport do UA
A co jeżeli chcecie coś więcej? Gdzieś indziej? A to możecie sobie z palca wyeksportować każdy trening do GPX i ręcznie zassać do innej aplikacji, albo też skorzystać z jakiegoś agregatora w stylu tapiriik, czy SyncMyTracks (wymagana płatna wersja, by zaciągnąć treści z Endo), by dać zewnętrznym aplikacjom dostęp do swoich kont w różnych serwisach i zaufać, że przerzucą Wam dane bez grzebania w kontach, niemniej nie oczekujcie, że na Endomondo pojawi się instrukcja, jak to zrobić.

Synchronizacja Endo ze Stravą poprzez tapiriik
Jest jeszcze jeden sposób – alternatywnie (dzięki Andrzej!) – możecie z poziomu aplikacji mobilnej wejść do:
[... na dole ekranu] WIĘCEJ -> USTAWIENIA -> CENTRUM PRYWATNOŚCI -> POBIERZ SWOJE INFORMACJE
…i w ten sposób zmusić Endomondo do przygotowania pliku z historią Waszych aktywności, a potem sobie je wydrukować, czy też kombinować jak przewalić 10 lat historii do innego serwisu – np. Strava pozwala na jednorazowe wrzucenie 25 logów (albo 25MB logów – zależy, gdzie czytać), co w moim przypadku oznacza, że już po 120 uploadach przerzucę moje 3000 treningów z Endo. Wadą takiego rozwiązania jest liczba klików, które trzeba wykonać, zaletą – że żaden „zewnętrzny” serwis nie dostanie dostępu do kont.
Do zapamiętania:
- Z poziomu Endomondo możecie przenieść treningi do aplikacji UA
- Z poziomu aplikacji Endomondo możecie zgłosić, by serwis przygotował Wam paczkę danych z całą historią, pobrać ją, a potem samodzielnie gdzieś wrzucić po kawałku (AKTUALIZACJA: DO GARMINA MOŻNA PRZERZUĆ CAŁOŚĆ!)
- Korzystając z zewnętrznych aplikacji możecie połączyć Endomondo z innym serwisami i spróbować automatycznie przerzucić treningi (często jest to związane z jakimiś płatnościami)
- W ostateczności możecie wybrać sobie kilka ulubionych startów, wejść do ich opisu i kliknąć na pobranie pliku GPX z zapisem trasy, a potem ręcznie go dodać w nowym miejscu

Koniec Endomondo – eksport i przeniesienie treningów
Koniec Endomondo – puenta
Nie jest to dla mnie łatwy fragment wpisu. Szanuję Under Armour, dawno dawno temu dali mi fantastyczny sprzęt na moje pierwsze 150K i do dzisiaj mi ten szpej służy. Tak, to jest firma, która produkuje zacny towar. Równocześnie nie ma opcji bym wybaczył tak bezczelne zamknięcie popularnego serwisu z jasną sugestią, że macie postawić sobie ich aplikację, bo tam będzie Was łatwiej śledzić, oznaczać i kusić nowym sprzętem do kupienia? Przykład:

Under Armour zamiast Endomondo
No nie!
Dlatego, co mogę Wam doradzić, to by po pierwsze pożegnać stare zapisane rekordy, a po drugie by pokazać środkowy palec UA i przenieść się tam, gdzie jest fajna społeczność i ludzie, których znacie. Ja pewnie wyląduję na Strava, ale wierzę, że każde z nas wybierze serwis, który ma sens. Ma sens, bo jest żywy i pełen znajomych, a nie dlatego, że akurat tam można automatycznie zgrać logi z Endobłondo.
Do zobaczenia online!