Wystartować z numerem jeden, biec z obstawą osobistego quada, kończyć wśród morza oklasków i fotografów uwieczniających każdy krok. Można? Można! Wystarczy wstać sprzed monitora i po raz pierwszy od czterech lat zjawić się na starcie jakiegoś biegu. No, oczywiście – najlepiej by było to ultra, chociażby skromne 45 kilometrów w poziomie i 2.4 km w pionie Maratonu Trzech Jezior…
Tag: 100hrmax Strona 1 z 5

Jeden przytyk, garść pokory i szczypta gorzkiej refleksji, czyli wpis o tym, że jesteś zwycięzcą bardziej w urojonym świecie, niż w rzeczywistości szlaku

STUK. TRZASK – rozbijam o glacę kolejne jajko na twardo. Obrać jajko w biegu żaden problem, gorzej idzie z przełykaniem. Strasznie zapycha. Sięgam za pazuchę i wyciągam pomidorowy żel squeezy. Będzie jajeczko z keczupem. Wyciskam tubkę i łykam. Oaaarrghh, ależ ohyda! To był bardzo głupi pomysł. Może i najgłupszy od 96 godzin…

Run Profiler – wkładki do butów, które zmierzą jak biegasz i ostrzegą, jeżeli zbliża się kontuzja. Warto kupić skomputeryzowaną podeszwę od Digitsole? Zobacz pierwszy test w Polsce

Ładowanie węglowodanów to jedna ze świętych krów masowego biegania. „Powszechnie wiadomo”, że trzeba najpierw wywalić węgle z diety, a potem opychać się nimi po sufit, ale jak poszukać kogoś, kto umie uzasadnić wyjątkową skuteczność tej metody, to puściutko…

Fajnie mieć sposób na wszystko, przyjemnie tak. Nieco gorzej, kiedy od dłuższego czasu się nie umie na własnym przykładzie pokazać, że to co się promuje faktycznie działa i ma sens. Wtedy nadchodzi czas pokory.