Czy bieganie jest związane z naszymi preferencjami politycznymi? Niby nie powinno, ale wypowiedzi polityków i komentarze pod tekstami o bieganiu, pokazują, że coś może w tym być. Postanowiłem się zabawić i to sprawdzić…
Czy bieganie jest związane z naszymi preferencjami politycznymi? Niby nie powinno, ale wypowiedzi polityków i komentarze pod tekstami o bieganiu, pokazują, że coś może w tym być. Postanowiłem się zabawić i to sprawdzić…
Spontaniczne 50 kilometrów po Górach Świętokrzyskich, z mocną ekipą u boku i łazienkową armaturą na plecach. Czy można sobie wyobrazić lepszy początek Majówki niż taki świętokrzyski trail? Nie! Zatem posłuchaj głosu mego. Najbardziej wiarygodnego, uwagi godnego.
O spustoszeniach, jakie czyni kult biegactwa, pisano nie raz i nie dwa. Ale mało kto pochylił się nad tematem duchowego i religijnego zagrożenia, ku któremu biegną stada ogłupiałych lemingów, co nie wiedzą co, po co i dlaczego praktykują.
Planujesz debiut w ultra? Chcesz się mordować godzinami po bezdrożach? Nie rekomenduję. Nie zniechęcam. Nie ostrzegam. Twoja sprawa. Niemniej napiszę Ci, co się u mnie sprawdziło – może, te ultra porady pomogą Ci ogarnąć własny debiut lepiej, niż zrobiłem to ja ze swoim. Co akurat nie jest znowu jakimś tam wielkim wyzwaniem…
Śpieszcie się biegać długasy, biegajcie maratony póki jeszcze możecie. Gdyż, cytując światłe myśli i ambitne zamiary niedoszłego prezydenta Warszawy i byłego wojewody mazowieckiego, Wasze biegowe rozpasanie niedługo może się skończyć. Z przytupem!
Bieganie w Warszawie to nie tylko asfalt, samochody i smog. To także, skryte przed tłumami, zielone ścieżki. Miejsce, gdzie bieg cieszy podwójnie, a endorfiny szybują pod sufit. Pokażę Wam kilka z nich. Pierwsza, to moja ulubiona: 15K z Młocin na Żoliborz.