Rzeźnik tu, Rzeźnik tam. Wszyscy się znają i komentują. Prawdę mówiąc boję się wyskoczyć do warzywniaka, by przypadkiem nie wrócić z golonką…, bądź tasakiem w plecach. Wystarczy tego. XIII Bieg Rzeźnika? Ograniczmy się do faktów.

[Publikowane na blogu treści są prywatnymi opiniami autora. Jeżeli chcesz je stosować, robisz to na własną odpowiedzialność]

XIII Bieg Rzeźnika – spirala kryzysu

…/2015 – część dyrekcji Bieszczadzkiego Parku Narodowego jest niezadowolona z przyrostu liczby związanych z Biegiem Rzeźnika. Zarzucają organizatorom wydarzenia nadmierną komercjalizację zawodów i szkodliwy wpływ na ekosystem Bieszczad. Pojawiają się głosy wzywające do ograniczenia współpracy z Fundacją Biegu Rzeźnika.

/XII/2015 – organizatorzy zaczynają losowanie i zapisy na XIII edycję Biegu Rzeźnika

/III/2016 – dyrekcja BPN pyta FBR, dlaczego FBR prowadziła zapisy na XIII Bieg Rzeźnika mimo braku akceptacji trasy biegu. BPN ostrzega, że zgody tej może nie być.

02/III/2016 – FBR występuje o zgodę na przeprowadzenie wszystkich zawodów po dotychczasowych trasach Rzeźnika, Rzeźniczka, Rzeźniczątka i Rzeźnika Ultra.

07/III/2016 – BPN przekazuje informację do FBR, że zgody nie udzieli bez pozytywnej rekomendacji Rady Naukowej BPN, która zbiera się 8 kwietnia.


08/IV/2016 – Rada Naukowa BPN zaleca odrzucenie tras proponowanych przez Fundację – pismo.

12/IV/2016 – decyzja o braku zgody na trasy w ich pierwotnym kształcie zostaje przekazana do Ministerstwa Środowiska, z uzasadnieniem (niszczenie przyrody, tłok na szlakach, komercyjność imprezy, nieprzestrzeganie zasad obowiązujących w BPN). We wniosku są propozycje zmiany tras zawodów i ograniczenia liczby uczestników Biegu – pismo.

20/IV/2016 – organizacje zrzeszające mieszkańców Cisnej i okolic (głównie drobny biznes) apelują do Ministerstwa o odrzucenie zakazu i podkreśla dodatni wpływ imprezy na rozwój obszaru – pismo.

21/IV/2016 – Fundacja Bieg Rzeźnika składa odwołanie od decyzji BPN, argumentując sensownie (że liczebność imprez Biegu Rzeźnika nijak ma się do liczby turystów, którzy tratują Bieszczady) i bezsensownie (że Rzeźnik nie jest imprezą komercyjną i masową) – pismo.


/IV-V/2016 – Cisza po stronie Ministerstwa. Brak komunikacji FBR do uczestników biegu.

19/V/2016 – Dyrektor FBR – Mirek Bieniecki publikuje oświadczenie z informacją, że właśnie dostał informację, że minister Szweda-Lewandowski podtrzymał decyzję BPN o zakazie przeprowadzenia zawodów na zgłoszonych trasach i nastąpią zmiany w biegach.

20/V/2016 – Kociokwik i kołomyja – biegowy Facebook wygląda jak reklamówka sklepu mięsnego, ja muszę zapłacić za nadprogramowy ruch na moim tekście o aferze. Ministerstwo Środowiska publikuje oświadczenie w temacie oświadczenia FBR – pismo, a FBR nowe trasy biegów oraz informację o tym, że zmiana (zapisanej w regulaminie trasy) wcale nie oznacza, że ktokolwiek dostanie zwrot pieniędzy za wpisowe – link.

23/05/16 – Na stronie Biegu Rzeźnika pojawiają się oficjalne tracki altetnatywnej trasy głównych zawodów, z adnotacją, że to jeszcze może nie być ostateczna wersja – link.

XIII Bieg Rzeźnika. Biegnący na ostatnim miejscu?
  • Widząc, że tym razem BPN się stawia, można było wcześniej poinformować ultrasów, że są kłopoty z trasą? Można. Tyle, że w interesie szefa FBR – Mirka Bienieckiego – było, aby nie nagłaśniać problemu. Gdyby, mimo wszystko, dogadał się z BPN, nikt by nie dowiedział się o sprawie. Nie wyszło…
  • Wicedyrektor Bieszczadzkiego Parku Narodowego – Tomasz Winnicki – nie lubi ultrasów i woli 3000 pątników zamiast 1500 biegaczy. Urzędnik mówił wprost, co sądzi o bieganiu po Bieszczadach w ogólności, a Rzeźniku w szczególności – link (ostatnia minuta rozmowy). Wykorzystał nowe rozdanie sił i załatwił sprawę.
  • Ministerstwo Środowiska?  A tutaj sami sobie skomentujcie…

XIII Bieg Rzeźnika – co dalej?

Po pierwsze: bieg się odbędzie. Organizatorzy opublikowali nowe trasy i niewykluczone, że 13 Bieg Rzeźnika będzie ciekawszy od poprzednich. Ciekawszy…, bo nowy!

Po drugie: afera pokazała innercję (łagodnie pisząc), bądź złą wolę (pisząc mniej łagodnie) urzędników z Ministerstwa Środowiska, którzy zamiast rozjemcą, stali się stroną w konflikcie.

Po trzecie: ten komunikat Fundacji Biegu Rzeźnika kładzie cień na „kultowości” imprezy. Wymaganie po tym wszystkim, by uczestnicy nie mieli prawa do wycofania wpisowego, jest – delikatnie rzecz ujmując – słabe (oraz niezgodne z prawem do odstąpienia od zakupu w przypadku niezgodności towaru z opisem).

[EPSB]ZOBACZ TEŻ: KASTRACJA RZEŹNIKA [/EPSB]

Po czwarte: atakowanie Parku (Parków) przez ultrasów nie ma sensu i jest głupie. Prawem dyrekcji tego czy tamtego parku jest zgodzić się, bądź nie zgodzić na imprezę masową (a taką jest Rzeźnik!). To w naszym interesie jest dogadanie się z nimi. OK, jest to także w moim interesie, bo chciałbym jeszcze wystartować w Biegu Granią Tatr.

Po piąte: Ponoć swoimi tekstami o Rzeźniku robię (cyt.) gównoburzę, tudzież zdradzam ultra i się czepiam. Chrzanię epitety, natomiast dobrze tu widać naszą polską przypadłość posługiwania się kategoryzacją swój / obcy. A to wątek przewodni całej tej opowieści…

Po szóste: smutno.

– myślę, że na Caryńską szybko nie wrócimy. Obym się mylił.


Pisany na gorąco wpis na temat XIII Biegu Rzeźnika jest tutaj. Trochę tam chaosu, ale też ciekawe cytaty obu stron konfliktu. Można kliknąć.